|
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
dzisiaj: 27, wczoraj: 31
ogółem: 680 404
statystyki szczegółowe
Prosimy o nadsyłanie wszelkich informacji dotyczących klubu sportowego w Szczurach, jego historii i ciekawostek związanych z jego istnieniem.
huraganszczury@wp.pl
Na tej stronie mamy zamiar zamieszczać fakty z historii Ludowego Zespołu Sportowego "HURAGAN" Szczury.
Wiadomości na ten temat są bardzo skromne. Dlatego zwracamy się z prośbą do wszystkich, którzy mogą coś na
temat przeszłości naszego klubu powiedzić czy napisać.
Mamy nadzieję, że z biegiem czasu tekst będzie bardzo obszerny.
Główne pytania na które nie znamy odpowiedzi:
- Data reaktywacjii i początek KS HURAGAN Sczury?
Dziękujemy za przesłane do tej pory informacje i prosimy o więcej.
ZAPRASZAMY WSZYSTKICH SYMPATYKÓW
KS HURAGAN Szczury
DO PODRÓŻY W PRZESZŁOŚĆ
LZS w Szczurach powstał w latach 1968 - 1969
Oficjalnie odbyło się to w następujący sposób: do Szczur przyjechał na
zaproszenie miejscowego Związku Młodzieży Wiejskiej przedstawiciel
z PZLZS w Ostrowie i na zebraniu które odbyło się w Szkole Podstawowej
(rok 1968 lub 1969) powołano do życia
LZS Huragan, wybrano wówczas pierwszego przewodniczącego którym został
Jan Sobczyk, zmarł niestety kilka lat temu.
Na długo przed przyjazdem owego przedstawiciela powstała grupa inicjatywna
paru młodych chłopaków którzy chcieli pograć sobie w piłkę i w ogóle uprawiać
sport (LZS Huragan był klubem dwusekcyjnym oprócz piłki nożnej działała
jeszcze sekcja L.A)
Ta grupa była niekoniecznie związana z miejscowym Kołem ZMW,
trzech głównych inicjatorów to m.in. Sylwester Michalczak,
nie żyjący już niestety Henryk Sobczyk
( brat pierwszego przewodniczącego) i Stanisław Pogan.
Boisko powstawało etapami, najważniejszy był wybór miejsca, w końcu
zdecydowano, że powstanie w tym miejscu gdzie znajduje się obecnie,
mimo że wzdłuż boiska szedł dość głęboki rów, który postanowiono zasypać.
Najpierw jednak zwrócono się z pytaniem do
Kierownika Szkoły Podstawowej; do kogo należy teren na którym
zamierzano budować, nie udzielił wiążącej odpowiedzi, zresztą był to
człowiek niechętny poczynaniom młodzieży, pytano również w Urzędzie Gminy
czyj to teren i odpowiedziano że właściwie wszystkich i możemy tam grać.
Schody zaczęły się po częściowym wybudowaniu tegoż boiska.
Otóż największymi przeciwnikami byli niektórzy mieszkańcy którzy
wypasali w parku bydło i ani myśleli rezygnować z tego przywileju.
Był to problem również innych LZS- ów w powiecie ostrowskim ale w końcu
poradzili sobie w sposób mniej lub więcej skuteczny z tym problemem.
Podjęto decyzję o założeniu oficjalnie zespołu sportowego. Przed przyjazdem
przedstawiciela z Ostrowa boisko było praktycznie gotowe,
postarano się o drzewo, wkopano wymiarowe bramki, do zasypania
pozostał tylko wspomniany wcześniej rów. Po zebraniu i wyborze
Przewodniczącego starsza młodzież z Koła ZMW przyjechała
wozami konnymi i zasypano rów oraz z grubsza wyrównano nierówności
i boisko było praktycznie gotowe do rozgrywek.
Pod koniec lat 70- tych LZS zaczął upadać, nie rozgrywano
już oficjalnych meczy, boiskiem (wreszcie )zainteresowała się
Szkoła Podstawowa która wymieniła m.in. bramki.
Większa część z tej początkowej grupy inicjatywnej pozakładała rodziny,
część z nich wyemigrowała, w piłkę zaczynali grać chłopcy którzy
niegdyś podawali piłki ,ot taka wymiana pokoleń.
W meczach o punkty czy też o Puchar Polski grano w pożyczanych
od zaprzyjaźnionego mocno z nami LZS Sobótka, którzy swoje
mecze oficjalne rozgrywali na naszym boisku z racji nie posiadania
boiska u siebie, byli oni sponsorowani przez istniejący tam
Kombinat Rolny (SHR) a my składaliśmy się na sędziego gdy przyszło
grać mecz o Puchar Polski.
Sobótka grała w czerwonych strojach , nam pożyczała stroje całkowicie
czarne (Szkocja) i mówiono na drużynę "czarne diabły".
W meczach towarzyskich, a takich była większość,
każdy występował w tym co miał, dominowały jednak granatowe
spodenki i białe koszulki.
W roku 1970 zgłoszono drużynę do rozgrywek ligi trampkarzy
(niektórzy nazywali to klasą W) w tej grupie grała jeszcze Ligota,
Daniszyn, Sobótka i... ogółem sześć lub osiem drużyn, Huragan wygrał
swoją grupę i został zaproszony do Wysocka na turniej zwycięzców
podobnych grup w powiecie ostrowskim. Grupa piłkarzy pochodzących
ze Szczur była nieliczna (mowa o tych którzy umieli grać) dlatego
posiłkowali się piłkarzami m.in. z Franklinowa, Wtórku, Ostrowa,
Górzenka, Młynowa, trudno powiedzieć czy było to radykalne
wzmocnienie ale w latach 1970-1972 nie przegrywali
na swoim boisku, były to wprawdzie głównie mecze towarzyskie ale to
była walka o prestiż, o pieniądzach wówczas nikt nie myślał.
Wyniki jakie osiągali lekkoatleci trudno zaliczyć do spektakularnych,
ale paroma sukcesami można się
pochwalić; np. na Spartakiadzie pracowników rolnych w Sobótce
nasz zawodnik zajął drugie miejsce w biegu na 400 m,
wygraliśmy rzut dyskiem poza tym zajęliśmy czołowe
miejsca w rzucie oszczepem i pchnięciu kulą. Nie było nas stać na
występowanie w najniższej wówczas klasie C, wiązało się to bowiem
z dużymi jak na tamte czasy wydatkami, zakup strojów,
butów piłkarskich, opłaty sędziego, siatki na bramki,
utrzymanie boiska itd., wszystko to kosztowało a klub który nie posiadał
sponsora nie mógł sobie pozwolić na takie wydatki.
Mieliśmy jedno z lepszych boisk w okolicy i PZLZS
właśnie w Szczurach organizował często różnego rodzaju turnieje piłkarskie.
HURAGAN Szczury | 0:4 | CKS Zduny |
2016-05-01, 15:00:00 |
||
oceny zawodników » |
B-klasa » Kalisz I | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Ostatnia kolejka 13 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
|
Najbliższa kolejka 14 | |||||||||||||||
|